Jemioła, czyli jak wykorzystać pasożyta … drzewnego.

Latem ukryta wśród liści, zimą zieleni się wśród nagich gałęzi drzew. Skąd się tam wzięła? Ptaki lubią jej owoce. Zjadając je z nasionami roznoszą na inne drzewa zrzucając razem z kupą.
Wychodzę zimą na spacer w poszukiwaniu jemioły. Tę, która jest na zdjęciu przywiozłam znad Wisły w Świbnie. Dosłownie spadła mi z nieba. Rosła na sosnach i nie miałabym szans jej dosięgnąć, gdyby silny wiatr nie zrzucił jej prawie pod same stopy. Wystarczyło zebrać gałęzie bogato obsypane owocami. Jemiołę, zarówno ziele, jak i owoce zbieramy zimą.

Jakie właściwości ma jemioła?

  • utrudnia namnażanie komórek nowotworowych i zapobiega przerzutom, zawiera m.in. lektyny, które działają również przeciwdepresyjnie i przeciwbólowo, poprawiają samopoczucie pacjentów. Zwiększają uwalnianie endorfin. To dlatego jednoczesne stosowanie chemioterapeutyków i preparatów z jemioły zwiększa komfort pacjenta podczas leczenia.
  • W jemiole są obecne wiskotoksyny  o działaniu cytotoksycznym i przeciwnowotworowym. Przy bezpośrednim oddziaływaniu na komórki rakowe niszczą je w krótkim czasie. I właśnie ta właściwość została wykorzystana w maści.

Najskuteczniejsze są preparaty jemioły podawane podskórnie i domięśniowo. Czyli nalewki, intrakty, czy odwary nie będą tak skuteczne, gdyż czynne związki jemioły zostaną uszkodzone.
Na szczęście zarówno ziele, jak i owoce można mrozić i przechowywać przez rok. Mogę więc korzystać z jemioły nawet latem.

Z jakiego drzewa potrzebna mi jemioła?

Zbieram jemiołę z każdego drzewa. Najczęściej z sosen. Mieszkam nad morzem i rośnie ich tutaj mnóstwo. Podczas moich ziołowych wędrówek spotykałam również jabłonie obsypane jemiołą.
Na rynkach zagranicznych dostępne są preparaty wykonane z jemioły, porastającej tylko niektóre drzewa, gdyż uważa się, że ma to znaczenie przy doborze odpowiedniej kuracji do określonego typu nowotworu. Na przykład preparat dla kobiet cierpiących na raka piersi uzyskiwany jest z jemioły, która rosła na jabłoniach, natomiast nowotwory u mężczyzn leczone są wyciągiem z jemioły występującej na dębach. Jemioła bytująca na sosnach uważana jest za uniwersalną.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o preparatach z jemioły, to wyszukaj hasło „Iscador”.

Maść z owoców jemioły

Na zajęciach z doktorem Różańskim dowiedziałam się, że dawniej stosowano maść z jemioły na guzy rakowe, a także na kłykciny. Maść o mniejszym stężeniu jest skuteczna przy odmrożeniach kończyn. Jak wykonać taką maść. Nie jest to takie proste, bo owoce jemioły są bardzo kleiste. Nieco się trzeba namęczyć, żeby dobrze rozetrzeć je ze wszystkimi składnikami. Przepis podaję za doktorem:

  • Świeże owoce jemioły należy rozetrzeć w moździerzu z olejem rycynowym, lanoliną lub Linomagiem, z niewielką ilością gliceryny (nie dawać więcej niż 1 łyżkę na 50 g owoców) oraz z roztworem soli fizjologicznej (potrzeba około 2 łyżki roztworu na 50 g owoców).
  • Maść powinna być 50%.
  • Należy ją przechowywać w lodówce.
  • a zmiany na skórze smarować 3 razy dziennie.

Jeśli chcemy wykonać płynny preparat z jemioły, do wypicia, to korzystamy z jej ziela, a nie owoców. W tym celu robimy macerat ze świeżego ziela jemioły.

  • Świeże ziele mielimy w maszynce (najlepiej ręcznej)  i zalewamy letnią, przegotowaną wodą z odrobiną soli kuchennej (0,5% roztwór soli kuchennej)
  • Należy zachować proporcje: 2-3 łyżki surowca na 1 szklankę wody).
  • Pozostawić pod przykryciem na 6-8 godzin.
  • Przecedzić.
  • Przechowywać w lodówce do 3 dni.
  • Pić 3 razy dziennie po 30-50 ml.

Jeżeli nie stosowaliśmy wcześniej danego preparatu i nie wiemy, jak na nas zadziała, to sugeruję zaczynać od najmniejszych dawek.

Jak zawsze przypominam, że ewentualne wykorzystanie informacji w kuracji powinno zostać skonsultowane z lekarzem. Wiedza tu podana nie służy leczeniu, a jedynie poszerzaniu zasobów informacji na temat wspaniałych właściwości ziół.

Przyjemnego zimowego spaceru życzę
Dorota Natura Życia

Udostępnij